O wyzwaniach w programowaniu w bankowości i ludzkim obliczu fintechu – okiem programisty Marcina Listkowskiego

Marcin Listkowski, back-end .Net Developer w ITDS Polska, zaczął współpracę z ITDS rok temu z nie lada wyzwaniem. Zrobić coś, z czym nigdy nie miał styczności: rozszerzyć część systemu ubezpieczenia u naszego klienta. Kunszt zadania to ażeby wdrożyć rozszerzenie bez zepsucia niczego, co już działa. Nic innego niż łączenie rozwoju oprogramowania z analizą biznesową. Brzmi ciekawie, nieprawdaż? Zapytaliśmy Marcina o jego pracę w ITDS, jego cele na przyszłość i wizje związane z przemysłem usług finansowych.

Ludzka część fintechu

Mój pierwszy projekt dla ITDS był projektem integracyjnym, dla elitarnego cyfrowego banku w Polsce, który był zupełnie inny niż moje poprzednie zadania. To było coś, czego nigdy wcześniej nie robiłem: połączenie rozwoju oprogramowania z analizą biznesową, można powiedzieć, z bardziej ludzką częścią biznesu. Jestem raczej osobą techniczną, dążącą prosto do sedna, więc nie było to łatwe. ITDS bardzo mnie wspierało i wiele się nauczyłem dzięki kolegom z ITDS. Spotkania z ludźmi bez tła technicznego pomogły mi spojrzeć na problem z innej perspektywy, zamiast skupiać się stricte na programowaniu.

GETTING THINGS DONE, czyli o tym, jak dobry programista może wspomóc cały zespół

Aktualnie pracuję nad projektem dla innego elitarnego banku w Polsce. Projekt skupiony jest głównie nad rozwojem i konserwacją wewnętrznej aplikacji dla pracowników działu obsługi klienta. Jest to bardzo ekscytujące. Jestem odpowiedzialny za full-stackowy rozwój z przewagą backendu i zadań integracyjnych. Wyzwaniem jest zrozumienie wcześniej napisanego kodu i zrobienie go jeszcze lepszym, szybszym i bardziej niezawodnym. Jednym z najważniejszych aspektów mojej pracy jest “Getting things done”. Mogę pomagać ludziom pracującym z tymi aplikacjami w wykonywaniu ich obowiązków, np. Dodając nowe, fajne funkcje. W takim projekcie jak ten, wiem że mogę zrobić różnicę!

Rozważasz przekwalifikowanie się do branży IT? Dowiedz się więcej: Przebranżowienie w kierunku IT. Czy to trudne?

Programowanie gier vs programowanie systemów bankowych

Studiowałem informatykę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. W czasie studiów skupiałem się na przetwarzaniu obrazów 2D i 3D. Tematem mojej pracy magisterskiej było odtwarzanie twarzy używając obrazów 3D tomografii czaszki, ale jako dziecko marzyłem o byciu pilotem samolotów odrzutowych. Gdy życie zweryfikowało moje oczekiwania i studiowałem, ażeby zostać programistą, to moją pierwszą pracą marzeń było pisanie gier komputerowych. Kto chciałby rozwijać jakieś małostkowe strony internetowe dla banków…? Oczywiście nie miałem świadomości jak skomplikowane może to być, a ja skończyłem właśnie pisząc systemy pod przemysł bankowy. Najbardziej ekscytujące momenty dla mnie to kiedy projektuję funkcję, o której nikt wcześniej nie pomyślał, czy uważał że jest niemożliwa do wdrożenia, a po wypuszczeniu działa perfekcyjnie. Porównując bankowość i tworzenie gier komputerowych, bankowość jest o wiele bardziej ustrukturyzowana. Pisząc kod dla systemów, które będą podtrzymywane przez lata, muszę się skupić na innych aspektach: nie tylko nad tym, żeby kod działał poprawnie, ale żeby również był najwyższej jakości. W przemyśle gier komputerowych raczej działa to w sposób: napisz działający kod, nigdy do niego nie wracaj. To nie jest mój styl pracy.

Praca dla dużych marek

Podczas pracy w przemyśle finansowym, zauważyłem, że nie jest to kwestia przekopywania się przez tysiące linijek kodu. Za każdym numerem, kontem i systemem, które podtrzymuję, są ludzie. Praca w bankowości daje szeroki ogląd przypadków, gdzie różni ludzie i ich problemy muszą być rozwiązane. W ITDS mam możliwość pracy nad wieloma różnymi projektami dla dużych marek w przemyśle bankowym. Najlepszą częścią jest to, że nie tylko się uczę lub raportuję, ale również zarządzam wdrażaniem.

Sprawdź, jak rozwija się ITDS Polska: ITDS Polska jedną z najszybciej rozwijających się firm w Europie według Financial Times

Działając zespołowo możemy więcej

W ITDS nauczyłem się, że pomimo obaw, że nie podołam konkretnemu zadaniu, z odpowiednim wsparciem i zespołem jesteśmy w stanie zrobić wszystko. W sektorze finansów, głównym wyzwaniem jakie zaobserwowałem jest to, aby połączyć procesowanie i podejmowanie decyzji. Umiejętności interpersonalne są ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Co jest również typowe dla ITDS. Czekam z niecierpliwością na więcej ekscytujących projektów z gigantami sektora finansowego.

Chciałbyś pracować z Marcinem i jego zespołem? ITDS Polska zawsze szuka utalentowanych ludzi do realizowaniu w ich misji, jaką jest pomoc uzyskiwania pełnego potencjału firm finansowych. Kliknij tutaj i dowiedz się o najnowszych propozycjach pracy.